Dzień 76.

Jedni śpią i chrapią...

Inni powinni iść spać.
Refleksje dnia:
- narzekanie na pochmurny poranek, jest grzechem...
- kuce to nie jednorożce;
- rżnięcie w karty w kontrze do ojca pozytywnie wpływa na relacje braterskie;
- można marudzić biegnąc, można przeklinać świat i narzekać na ciężar podwozia... ale miło zejść do tempa, którym się kiedyś biegało... 
 

0 komentarze:

Prześlij komentarz

*