Aż wierzyć się nie chce. Tyle dni? Zatem uzupełnianka dziury.
"Podobno udało nam się powspinać łącznie 9
kilometrów, choć wydaje mi się, że 7,5. Jedna cała trasa z wejściem do
dwóch jaskiń.
Druga trasa ku szczytom-szczytów,
zrealizowana w tylko części. Zawróciliśmy mając słońce niemal na
wyciągnięcie ręki. Czasem trzeba powiedzieć stop. Wygrać cofając.
Żal tylko tego, co po drodze zostało zgubione... ale może ktoś
znajdzie... i za jakiś czas trafi w nasze ręce ogłoszenie w internecie
"szukam ludzi z tych nagrań by oddać im kamerę"."
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
0 komentarze:
Prześlij komentarz