Hej! Serio minął tydzień? Kiedy? Jak? Niemożliwe.
Wtorek mam zapisany jako dzień, w którym poranek powitał mnie lekkim szronem na roślinach.
A później była klasyka ręka-oko-komputer.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
0 komentarze:
Prześlij komentarz