Dzień 63. Popracowawszy jakby

Ja nie wiem kiedy mijają te godziny. Generalnie dzień spędziłam w kilku pracach, przy czym ani jednej minuty nie poświęciłam pisaniu rozdziału, za co - słusznie - oberwałam po uszach od promotorki.


0 komentarze:

Prześlij komentarz

*